Komentarze: 0
. Płacze rymami
Nie zawsze żyłem dobrze, bo żyłem chwilą
Moment upadku oddałem hołd swoim czynom
To się stało w sekundzie i nie było milą
Chłopak na rozdrożu obarczający się winą
Wszystko przysłonięte czarną kurtyną
Myśli giną odchodzi to, co było rutyna
I bojaźń o tych, co drzwi mi uchylą,
Wpuszczą do środka, opatrzą me rany,
człowiek jest człowiekiem nie spisanym na straty
[płaczę rymami, dlatego nie zobaczysz łez...]
Po raz kolejny życiowe baty
Głowa spuszczona, nogi jak z waty
Piętno odciśnięte zero przebaczenia
Usta mocno zszyte, nic do powiedzenia
Wszystko się zmienia, to bez wątpienia
Czekałem na to by w końcu wyjść z cienia
[płaczę rymami, dlatego nie zobaczysz łez...]
Świat, w którym nikt nikomu nie ufa
LdoK i reszta szepczący mi do ucha
"zostaw i odpuść sobie ten temat!"
Wyciągają ręce, bo zaszła potrzeba
Dzięki temu podnoszę z bruku się powoli
Na koneksje niczym przyjaciele dozgonni
Jak mur obronny nie do przebicia
Wskazują drogę, nową treść życia
Już nie szaleniec zostawiony sam sobie
To co siedzi głęboko przekazuję w mówie
Czyli liryka prosta, przekaz dla ogółu
Będę trwać, bo wybijam się z tłumu
Rzucam cień na wszystko za plecami
Co krzyżowało szyki, zadawało rany
Ten stan dobrze znany, już nie wspominany
Jotuze zwycięski, a nie przegrany
Na stałe wpisany w karty historii
Grammatik nadrzędna rzecz bemowskiej euforii
[płaczę rymami, dlatego nie zobaczysz łez...]
Znam takie miejsce wcale nie daleko tak
Gdzie i ja i ty możemy pójść pewnego dnia
Kocham to życie mimo zła i mimo smutku
I zawsze trwam na swoim stanowisku aż do skutku
I do końca aż kurtyna opadnie
Jak powieka ciężka [lekka] będzie tylko słowo pokój wszędzie
[myślę o sobie nie raz]
Nie raz było tak, głupi dzieciak bliski końca
Pełen żalu; [pierwsza ranna]poranna modlitwa o wschodzie słońca
Myśli i prośby, przepisy i dowolność
Podporządkowanie i godność
Śmierć za rogiem, [trwam widząc słuszną drogę]
ciągle do przodu obierając słuszną drogę
[nie przejmuj się Józek, tym co inni mówią]
Jotuze nie przejmuj się tym, co inni mówią,
[bo Bóg jest z nami]
Wiem, że Bóg jest z nami, a życie jest próbą
[żyję słowem księgi]
Wciąż żyjąc słowem księgi, ją czytam i nie myślę
O tym, co złe bo życie chcę mieć tylko czyste
[...lecz tylko o tym, co w życiu czyste]
Chcę błyszczeć, a jak zdradzę ,to już nie istnieć
[...a jak będzie źle to już nie istnieć]
W głowie mojej kuszących głosów już nie słyszeć
Masz życie, żyj płacząc w nim potokiem rymów
[masz życie, to żyj pełen tego, co masz- stylu]
To tylko pieprzone 5 minut
[płaczę rymami, dlatego nie zobaczysz łez...]